Kinga Mużdżyńska

„Moją pasję do koni zaszczepił we mnie dziadek. Rodzina często żartuje mówiąc „ledwo umiałaś chodzić, a już cię na konia posadzili” – jest w tym odrobina prawdy, ponieważ miałam zaledwie roczek kiedy dosiadłam wyhodowanej u nas w rodzinie klaczy PKZ o imieniu Kasztanka.

W wieku siedmiu lat rodzice zapisali mnie na naukę jazdy konnej do SK Walewice, gdzie pod czujnym okiem Pani Małgorzaty Maciejewskiej doskonaliłam swoje umiejętności. W 2009r. wzięłam udział w swoich pierwszych „zawodach”, którymi była ścieżka huculska. W tym samym roku rozpoczęłam treningi z Panem Marcinem Michałkiem, aby w 2010r. zdać egzamin na BOJ.

W świat zawodów wprowadzała mnie znana niemalże wszystkim członkom klubu klacz Hałda, pokonując wraz ze mną parkury klasy L.

W 2014r. rozpoczęłam naukę na Uniwersytecie Przyrodniczym w Lublinie na kierunku Hipologia i jeździectwo. W przerwach od nauki aktywnie uczestniczyłam w treningach sekcji hipologicznej oraz prywatnie zajęłam się treningiem młodych koni.

W 2016r. poznałam Orsę, która półtora roku później wróciła ze mną z Lubelszczyzny zostając moim pierwszym koniem.

Po obronie pracy inżynierskiej podjęłam trudną decyzję o wyjeździe za granicę (Holandia, Belgia), aby zdobywać nowe doświadczenia w pracy z końmi.

Po powrocie do Polski w 2019r. zajęłam się treningiem koni oraz jeźdźców, pracując i trenując m.in. u Państwa Lemańskich, w Ośrodku Jeździeckim Skaratki oraz w Walewicach.

W 2020r. rozpoczęłam starty na mojej klaczy, a w 2021r. udało nam się zadebiutować w WKKW i zająć 4-te miejsce.

W tym samym roku startowałam również na klaczy Huana AA (hod. i wł. SK Walewice).

Jestem nauczycielką przedmiotów zawodowych w ZSCKR w Zduńskiej Dąbrowie, uczę na kierunku technik hodowca koni. Prywatnie nadal zajmują się treningiem młodych koni oraz jeźdźców. Niedawno Orsa została szczęśliwa mamą, dając śliczną srokatą klaczkę o imieniu Olimpic Glory. Już pod koniec roku planuję powrócić na parkury, co będzie możliwe jak tylko przygotuję dosiadane obecnie konie.”